Magiczny występ Il Volo oczarował polską publiczność (relacja), 27.05.2023, Kraków
Polska publiczność po raz piąty zaszczytowała się obecnością wyjątkowego tria Il Volo. Koncert, 27 maja w Tauron Arenie Kraków przepełniony niesamowitymi emocjami, dostarczył niezapomnianych doznań, które z pewnością zapadną głęboko w pamięć polskich fanów. Pokazano tu jak ogromne jest polskie zamiłowanie do włoskich artystów – można powiedzieć, że to nasze polskie grande amore ciągle kwitnie.
Rozpoczęcie koncertu: Joanna Jakubas z lirycznym sopranem
Koncert rozpoczął się od Joanny Jakubas, znanej polskiej sopranistki, która zaprezentowała m.in. swoje autorskie utwory z nadchodzącego albumu. „Flamenco” oraz „Mona Lisa Smile” mają szanse stać się prawdziwymi hitami. Joanna Jakubas zakończyła swój występ muzycznym hołdem dla niedawno zmarłej Tiny Turner, śpiewając jej hit „Simply the Best”, co spotkało się z entuzjastyczną reakcją publiczności. Po krótkim interwale, Piero Barone, Ignazio Boschetto i Gianluca Ginoble z orkiestrą pod dyrekcją Justyny Kwarcińskiej wkroczyli na scenę.
Fenomen Il Volo na polskiej scenie muzycznej
Il Volo jest niezwykłym zjawiskiem w Polsce. Ich utwory nie są emitowane przez żadną stację radiową, a w telewizji pokazywany był tylko jeden ich koncert – sześć lat temu. Niemniej jednak, gdy zapowiadany jest ich występ na żywo, pojawia się kilka tysięcy fanów. Ta niezwykła popularność może być tłumaczona jedynie ich fenomenalnym talentem wokalnym. Rozpoznawalność zdobyli osiem lat temu po udziale w konkursie Eurowizji. I ta miłość do młodych wokalistów ciągle rośnie. Ich koncerty w Polsce i na całym świecie, są gorąco oczekiwane przez fanów, którzy są w stanie kilkakrotnie w ciągu roku podróżować na ich koncerty do Włoch i innych krajów europejskich!
Wyjątkowość krakowskiego koncertu Il Volo
Koncert Il Volo w Krakowie różnił się od pozostałych polskich występów zespołu kilkoma premierowymi utworami. Coraz lepsza jest także biegłość w języku polskim prezentowana przez włoskich wokalistów. Wytrawni słuchacze i fani z pewnością zauważyli muzyczny rozwój, jaki zespół poczynił od ostatniego koncertu w Atlas Arenie w Łodzi. Widać było to głównie podczas solowych występów. Ignazio czarował w hitach Whitney Huston i Celine Dion, Piero porwał publiczność w operowych utworach, a Gianluca brylował w przebojach The Beatles i Elvisa Presleya. Nie ma wątpliwości, że każdy z nich mógłby znaleźć własne muzyczne tory, ale razem stanowią zespół, który jest kochany na całym świecie!
Wpływ publiczności na atmosferę koncertu
Fani, jak zawsze, nie zawiedli i stworzyli wspaniałą atmosferę. Publiczność z niecierpliwością czekała na drugą część koncertu, gdy zespół był już bardziej zrelaksowany. Piero, Ignazio i Gianluca dosłownie „weszli” w publiczność, która otoczyła ich ze wszystkich stron. Rozpoczęły się sesje zdjęciowe, a wybrani mogli liczyć na uderzenie dłoni, czyli „piątkę”. Najwięcej emocji przyniosły utwory „Volare”, „O sole mio” i „Grande amore”. Fani z pierwszych rzędów z wielkim entuzjazmem zbliżyli się do samej sceny. Wspólne śpiewy, tańce i olbrzymi aplauz zakończyły ten emocjonujący spektakl.
– Dzisiaj było widać entuzjazm, zarażanie włoskim ciepłem i emocjami płynącymi ze sceny. Dla tych chwil bez wątpienia warto organizować koncerty Il Volo. Myślę, że trio jest bardzo uniwersalne: potrafi śpiewać wielkie światowe przeboje, własne utwory oraz kompozycje wybitnych włoskich mistrzów, jak Ennio Morricone czy Luciano Pavarotti. Il Volo staje się popularne nie tylko przez to, że wykonuje światowe hity, ale również dlatego, że potrafi przetworzyć to, co najlepsze i podać w sposób, który trafia do bardzo szerokiej publiczności. Warto ich zapraszać, miejmy nadzieję, że przed nami jeszcze kilka wspaniałych wieczorów z Il Volo w głównej roli – powiedział po występie Janusz Stefański z agencji Prestige MJM, która była organizatorem piątego koncertu Il Volo w Polsce.
Fot. Jakub Janecki, mat. prasowe Prestige MJM
Źródło: mat. pras. Prestige MJM